DE | IBA | GEORG HEINSIUS VON MAYENBURG - MARGA


Marga to najstarsze miasto-ogród w Niemczech, które przez wiele lat było totalnie zapomniane. Kilka lat temu nastąpiło jego "przebudzenie". Postanowiono przywrócić jego dawną świetność - czyli ożywić miasto, którego ideą było humanitarne powiązanie miejsc pracy z miejscem zamieszkania.


Na próżno dzisiaj szukać miasta o nazwie Marga, bo zlało się ono z Senftenberg`iem - miastem rozciągającym się nad jeziorem o tej samej nazwie, które to jeszcze do niedawna było potężnym "kraterem", gdzie wrzała praca przy wydobyciu węgla brunatnego. Startujący w roku 1906 zakład przemysłowy zlecił drezdeńskiemu architektowi Georg`owi Heinsius`owi von Meyengurg zaprojektowanie osiedla mieszkaniowego dla swoich pracowników wraz z zabudowaniami fabrycznymi zlokalizowanymi w pobliżu. 
"Kolonia Marga", założona na koncentrycznym planie z siecią dróg skupiających się w samym centrum stanowiącym rynek, została zakończona w 1914 roku. Olbrzymi plac centralny stanowiący zarówno miejsce targów, otoczony został z trzech stron budynkami usługowymi w stylu art nouveau. Plac został domknięty kościołem zaprojektowanym dla lokalnej społeczności, której życie miało się właśnie tam skupiać. 
Nazwa miasta-ogrodu odnosi się do idei, gdzie każdy z domów posiada swój "skrawek zieleni". Funkcja mieszkaniowa została uzupełniona o szkołę, dom towarowy, różnorodne formy małego biznesu oraz dom gościnny Kaiserkrone. 



Marga stanowiła punkt zapalny dla niemieckiej reformy budownictwa socjalnego, będącą reakcją na złe warunki zamieszkania pracowników w dobie szybkiej industrializacji. Dzisiaj miasto istnieje w niemal niezmienionej formie - oryginalne budynki zostały odnowione i przystosowane do potrzeb współczesnych mieszkańców. 72 budynki, w których mieściło się 500 mieszkań, unowocześniono, redukując ich liczbę do 396, co spowodowane było potrzebą stworzenia większych jednostek mieszkaniowych, adekwatnych do współczesnych standardów. 
Nie da się jednak "tchnąć życia" w peryferia miasta, oczekując, że stanie się ono centrum życia. Marga funkcjonuje raczej jako sypialnia aniżeli samowystarczalna jednostka, pomimo wielu starań i "wyczyszczeniu" dzielnicy Senftenberg`u niemal na błysk. 

0 komentarze: